Co robić, kiedy masz zły dzień?

Są takie dni, kiedy nic się nie układa. Płatność kartą ładuje się już dwudziestą minutę, nie możesz znaleźć odpowiedniego dokumentu, chociaż "gdzieś tu na pewno jest!!!", serwer padł, miałaś przed chwilą nieprzyjemną rozmowę telefoniczną, humor w ogóle Ci nie a Ty masz już kompletnie dosyć.
via: Pixabay
Nie piszę tutaj o życiowych dramatach, ale raczej o parszywych dniach, które w tej chwili wydają się być dramatyczne. 
Co robić? 
Ja mam czasem tendencję do wpędzania się w jeszcze gorszy nastrój i powtarzania sobie, że nie wytrzymam, no nie wytrzymam, rzucania przekleństwami i innymi złymi rzeczami. 
Nie. Tędy. Droga. 
Którędy zatem? 

Chwila przerwy

Oderwanie się na moment, choćby nawet i pięć minut - działa cuda. Jeśli możesz - wyjdź na zewnątrz, przespaceruj się dookoła budynku, wyjdź na taras, pozwól odpłynąć myślom. Odetchnij głęboko kilka razy. To pomaga nabrać trochę dystansu i odciąć się od złej energii.
W trakcie tej przerwy możesz też przejrzeć jakieś ładne zdjęcia na Instagramie, albo zerknąć na kilka cytatów poprawiających humor. 

Dobro wraca

Kiedy dzień jest do bani, to łatwo stracić nerwy i być złośliwym i niecierpliwym wobec innych. Staraj się jednak wszystkich traktować miło  - oni będą zachowywać się podobnie. Wtedy ta dobra energia pomoże Ci odbudować zapał i chęci do życia. 

Muzyka nastraja

Pozytywna muzyka potrafi zmienić nastrój. Jeśli możesz - włącz jakąś przyjemną muzykę, pozwól jej wpłynąć na Twój humor. Oczywiście, każdy lubi inną muzykę - jednego ukoi Requiem Mozarta, a innej osobie polepszy się przy The Book of Souls Iron Maiden. Także, odpal taką muzykę, jaka Ci poprawia nastrój.
Staraj się nie włączać muzyki ponurej, choć nawet masz na to ochotę, bo potrafi jeszcze bardziej zdołować.

Telefon do przyjaciela

Skorzystaj z tego koła ratunkowego, bo dobre słowo od osoby która się o Ciebie martwi i wspiera Cię. Przyjacielem może być Twoja mama, tata, partner, lub faktycznie przyjaciel. Ramię do wypłakania się i ucho do wysłuchania żalów przydaje się od czasu do czasu. Taki telefon potrafi rozładować sytuację i rozbroić Twoje pistolety nabite złym humorem. 

Słońce po burzy

Pamiętaj, nic nie trwa wiecznie. Nie ma rzeczy niezmiennych - jeśli dziś masz zły dzień, to jutro będzie lepiej. Staraj się mieć tego świadomość i uśmiechnij się do lepszego jutra. Ta złapana guma wcale nie jest życiowym dramatem.

Masz jakieś swoje sposoby na parszywe dni? Napisz w komentarzu lub na fiszermonika@interia.pl 

Komentarze