Jedzenie w pracy jest ważne. Ja zawsze staram się zabierać do pracy porządne śniadanie oraz przegryzki, które stanowią dla mnie ratunek.
Staram się mieć dużo warzyw i owoców - na ilustracji są marchewki, brokuł, papryka i pomidorki.
Są też drobne przekąski węglowodanowe w postaci pizzerinek.
1 szklanka mąki (ja używałam pszennej, ale może być i żytnia)
3/4 szklanki letniej wody
1 łyżeczka suchych drożdży
szczypta soli
Staram się mieć dużo warzyw i owoców - na ilustracji są marchewki, brokuł, papryka i pomidorki.
Są też drobne przekąski węglowodanowe w postaci pizzerinek.
Pizzerinki
(składniki na ciasto)1 szklanka mąki (ja używałam pszennej, ale może być i żytnia)
3/4 szklanki letniej wody
1 łyżeczka suchych drożdży
szczypta soli
Ze składników wyrobić elastyczne ciasto, zostawić w cieple na pół godziny / godzinę. Rozwałkować, wycinać szklanką kółka (można zrobić różne wielkości, a nawet za pomocą foremek do ciastek zrobić pizze w różnych kształtach). Smarować sosem (własnej roboty, lub ze słoika). Drugą część pizzerinek posmarowałam bazyliowym pesto. Na sos można dać starty parmezan, pomidorki, oliwki, na co się ma ochotę. Piec w temperaturze 180 stopni około 10 - 15 minut. Podawać najlepiej z czymś zielonym - rukolą, natką pietruszki.
Dzięki takiemu pudełku nie podjadam ciastek i czekoladek (w każdym razie rzadziej), a mózg ma pożywienie. A Ty co jesz w pracy, żeby Ci się dobrze pracowało?
Zagdza się, warzywa i owoce to najlepsa przekąska, chociaż owoce najlepiej jeść do południa bo zawieraja duzo cukru, ktory wieczorem nas niepotrezbnie aktywuje, co nie pozwala nam sie wyciszyć :)
OdpowiedzUsuńPizzerinek nie próbowałam a to jest dobra opcja szczególnie zimą :)
Ja najczęściej zabieram do pracy kanapki z ciemnego pieczywa oraz banany. Takie pizzzerinki to też niezła opcja. I to nie tylko do pracy :)
OdpowiedzUsuń