Czy nude jest nudny? Manicure w pracy.

Manicure to według mnie świadectwo kobiecości. To jeden z moich ulubionych elementów wyglądu. Można nim zmienić charakter całego stroju. Sama używam głównie naturalnych odcieni - tzw. nude. I wcale nie uważam ich za nudne.


 Zalety koloru nude:
  • wygląda schludnie, dyskretnie i jak dla mnie wyjątkowo elegancko;
  • pasuje do każdego stroju, do każdej okazji;
  • neutralny kolor lakieru sprawia, że palce wyglądają na dłuższe i smuklejsze;
  • pasują idealnie do zawodów biurowych - sekretarki, asystentki; 
  • wszelkie niedociągnięcia, czy odpryśnięcie lakieru jest mniej widoczne niż przy lakierach kolorowych - ale jestem zwolenniczką starannego wykonywania manicure, także przy kolorze nude.
Dlatego mam całą baterię lakierów do paznokci w kolorze nude:
Przeważają głównie firmy Wibo, Eveline, jest też Miss Sporty i Avon.

Te kolory noszę na paznokciach i prywatnie i do pracy. Jestem ich ogromną fanką. W pracy warto mieć właśnie taki kolor - widać, że dbasz o siebie, że jesteś elegancka i nie krzykliwa.

Nude jest bardziej interesujący i atrakcyjny niż się wydaje. W drogeriach znajdziesz bogatą paletę odcieni nude. Różowe, waniliowe, budyniowe, śmietankowe, mleczne, beżowe, szarawe. Są także lakiery zabarwione na delikatne, wręcz ledwo zauważalne odcienie lawendy, złota, wrzosu. 
Wybranie odcienia nude może wydawać się łatwe - w końcu to odcienie neutralne. Jednak ich dobranie może być nie lada wyzwaniem. Warto jednak wybierać odcień do swojego koloru skóry lub stroju. Najlepszym sposobem, aby dobrze czuć się z kolorem na paznokciach - jest jego wypróbowanie. Chociażby na jednym paznokciu. Nie raz mi się zdarzyło,  że kolor który mnie urzekł w buteleczce, na moich paznokciach mnie raził i denerwował. Zanim zrobisz sobie pełen manicure - wypróbuj kolor. Kolor nude musi uzupełniać Twój odcień skóry, jak również Twoje ubranie, aby pasować. Ja mam chłodny odcień skóry - wszelkie złote, brzoskwiniowe kolory na paznokciach nie pasują do mnie. Dlatego używam chłodnych, delikatnie różowych lub beżowych kolorów. Lubię też lekko mleczne. 

Mam taką nietypową płytkę paznokciową, że naturalnie mam biały pasek - nie muszę go malować ani na paznokciu, ani używać kredki pod paznokciem. Gdybyś jednak nie miała tego szczęścia, zawsze możesz użyć zestawu do francuskiego manicure- bez problemu znajdziesz je w drogeriach.

Ciekawa jestem - czy chodzisz do salonów na manicure? Ja nigdy nie byłam. Nigdy. Nawet przed moim ślubem. Jakie Ty kolory lubisz nosić na paznokciach?

Polecam Ci artykuł w Wysokich Obcasach o Essie Weingertner, twórczyni marki Essie. To ona powiedziała:

Komentarze

  1. Ostatnio jestem fanką koloru, więc nude noszę tylko okazjonalnie ;). Niestety ostatnio jakoś brakuje mi czasu, aby pomalować paznokcie. Dodatkowo te strasznie mi się łamią. Zielone koktajle mają na to pomóc. Czekam na efekty ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie uważam że kolor nude na paznokciach jest nudny ale zdecydowanie wole odcienie pomarańczy i różu. Może kiedyś mi się to zmieni i pokocham nude.

    OdpowiedzUsuń
  3. Na dniach rozmawiałam z mamą, że fajnie byłoby kupić właśnie w tych kolorach choć jeden lakier. Bardzo lubię z reszta te nudziaki, przede wszystkim w makijażu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też lubię nude :) ale jestem również zwolenniczką pastelowych barw- mięta, błękit... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię nude :) ale jestem również zwolenniczką pasteli- mięta, błękit... :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedys namietnie robilam delikatny mleczny french, ale ilez mozna 😊 pozniej hybrydy - mleczne, latte, rozne nude lub czerwienie (tylko nude i czerwienie uznaje do pracy, no moze jeszcze ciemny fiolet). W sezonie letnim na urlopie mam co drugi dzien inny kolor😀 za to na stopach te kolory zmieniam co tydzien 😀

    OdpowiedzUsuń
  7. Jedyny problem tego typu kolorów jest taki, że trudno je zrobić tak, żeby wyglądały estetycznie. Większość tych lakierów jest transparentna i różnie to wygląda. Jakkolwiek - lubię je baaardzo! Uważam nawet, że świadczą o pewnej dojrzałości :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Z przyjemnością przeczytam Twój komentarz!