Nie jestem wielką zwolenniczką wstawania z budzikiem skoro świt. Jednak w pracy na etat jest to konieczność dla większości z nas. Jak szybko i skutecznie rozbudzić się, wstać szybko i być jak najefektywniejszym od rana w pracy? Przeczytaj moje porady niżej.
 |
| via Pixabay |
Po pierwsze - ja pracuję z reguły od 8 do 16, wstaję około 6 rano. Budzik mam nastawiony na 6:10 i wstaję z jego pierwszym dzwonkiem. Nie wiem, czy moje porady byłyby skuteczne dla osób wstających o 4 rano, ale jeśli muszę od czasu do czasu wstać wcześniej, to one dla mnie się sprawdzają.
Nastaw budzik
Nastaw budzik szacując czas potrzebny Ci na wykonanie wszystkich porannych czynności. Niektórzy potrzebują go więcej inni mniej.
Ja się staram ograniczyć liczbę czynności porannych do minimum, tak aby nie musieć wstawać dwie godziny przed wyjściem. Szykuję się mniej więcej pół godziny, do 40 minut. Nastawiam więc budzik na 50 minut przed wyjściem, bo te 10 minut buforowe czasem się przydaje.
Wyłącz budzik i postaraj się od razu wstać. A w każdym razie nie leż plackiem, usiądź na łóżku i trochę się rozciągnij. Ja wstaję od razu, bo wiem z doświadczenia, że wyłączenie budzika i odwrócenie się na drugi bok może skutkować ponownym zaśnięciem, czyli spóźnieniem się do pracy.
Wpuść światło
Wpuść do pokoju światło. Światło hamuje wytwarzanie melatoniny, która koordynuje pracę wewnętrznego zegara biologicznego.
Rozsuń zasłony, odkryj żaluzje, otwórz okno. Światło Cię rozbudzi.
Wpuść świeże powietrze
Rozgrzane powietrze po nocy sprzyja senności. Otwórz okno, przewietrz pokój, niech senność uleci oknem. Chłód rozbudza, a o tym więcej za chwilę.
Prysznic
Prysznic orzeźwia całe ciało. Ja rano robię szybki zimny prysznic. Naprawdę zimny, nastawiam najzimniejszą wodę jaka jest i spłukuję całe ciało. To gwarantuje mi natychmiastowe rozbudzenie się - krew od razu płynie szybciej.
Ćwiczenia
Kilka ćwiczeń rozciągających pobudza krew do szybszego przepływu. Nie robię ćwiczeń codziennie, ale ilekroć mi się zdarzy, to czuję się zdecydowanie lepiej i łatwiej rozgonić senność.
Polecam ćwiczenia, które lubię wykonywać w weekendy, są bardzo przyjemne, a trwają tylko około 10 minut:
Droga do pracy
Kiedy pogoda dopisuje - jadę do pracy rowerem. Taka aktywność fizyczna pobudza i rozbudza. Polecam więc wszystkim.
Kiedy pogoda nie dopisuje - jadę tramwajem, ale nawet wtedy wysiadam dwa przystanki wcześniej i szybkim krokiem pokonuję je, aby się rozruszać choć odrobinę. Mnie taki szybki spacer nastraja pozytywnie do nadchodzącego dnia i rozbudza.
Muzyka
W drodze do pracy często mam słuchawki w uszach - albo słucham podcastów, albo radia albo muzyki. Jeśli jest to muzyka to staram się aby była to muzyka pobudzająca, a nie relaksująco - usypiająca.
Muzyka ma niesamowite właściwości - potrafi nie tylko rozbudzić, ale i pozytywnie nastroić do rozpoczynającego się dnia.
Napój
Przed dotarciem do pracy nie piję kawy, w domu wypijam wodę. Chłodna woda rozbudza organizm.
Kofeina też rozbudza, wiele osób na dzień dobry pije więc kawę (ja dopiero w pracy wypijam).
Podobnie jak kawa zadziała herbata (zarówno czarna, jak i zielona), yerba mate lub guarana.
Jakie Ty masz sposoby na szybkie obudzenie się? Lubisz rano wstawać, czy raczej jesteś śpiochem? Łatwo Ci się rano obudzić? Czy raczej wylegujesz się do przesady?
Komentarze
Prześlij komentarz
Z przyjemnością przeczytam Twój komentarz!