RECENZJA: Osobowość na talerzu

Książka "Osobowość na talerzu" ma premierę 22 sierpnia. Do jej kupna zachęcam wszystkich, ponieważ uważam, że warto dowiedzieć się co zjadamy. Ta książka pozwoli nam zrozumieć nasze relacje ze zwierzętami. 
via: GW Foksal

Tytuł: Osobowość na talerzu
Autor: Barbara J. King
Wydawnictwo: W.A.B, GW Foksal
Autorka książki - Barbara J. King - jest emerytowaną profesorką antropologii. Zajmuje się inteligencją i emocjami zwierząt (jest także autorką książki How animals grieve, dlatego w Osobowości na talerzu jest dużo przykładów na to, jak zwierzęta radzą sobie ze smutkiem i żałobą). 
Książka dzieli się na 8 rozdziałów, z których każdy opowiada o innej grupie zwierząt. A więc, po kolei, mamy rozdział o owadach i pajęczakach, ośmiornicach, rybach, kurach, kozach, krowach, świniach i szympansach. 
Na samym początku, we wstępie, poznajemy tezę autorki. Pani Barbara King chciała pokazać, że różne zwierzęta to nie tylko bezwolna i bezrozumna kupka pożywienia, ale stworzenia ze 
  • zdolnością odczuwania (przyjemności i bólu), 
  • umiejętnością postrzegania i zdobywania wiedzy, 
  • rozumienia,
  • rozważania czegoś, co zostało spostrzeżone.
Poza tym zwierzęta mają osobowość - są na przykład uparte, towarzyskie, introwertyczne. 
I dla wszystkich powyższych cech autorka przytacza przykłady w toku całej swojej książki. Zaczyna od owadów, gdzie wspomina między innymi o inteligencji pszczół i ich niezwykłych zdolnościach do komunikacji (o ich niezwykłym pszczelim tańcu). Przechodzi do super mądrych ośmiornic, o których ostatnio było głośno w internecie, jako o potencjalnych przybyszach z kosmosu (LINK)  - tak rozumne okazały się być te głowonogi. 
W kolejnym rozdziale dowiadujemy się, że choć znane powiedzenie mówi, że ryby głosu nie mają, to nie oznacza, że nie mają rozumu. Okazuje się, że są gatunki ryb, które posługują się prostymi narzędziami i rozwiązują problemy. 
Następny rozdział mówi o kurach i o tym, że mają niesamowitą pamięć - rozróżniają ponad 100 twarzy (pyszczków? co mają kury?) innych kur i pamiętają je nawet po kilku miesiącach. Co więcej, 9 na 10 badanych kur potrafi zrezygnować z mniejszej natychmiastowej nagrody na rzecz późniejszej większej nagrody. Tego nie wszyscy ludzie potrafią - dzieci homo sapiens wykształcają sobie tę umiejętność w wieku kilku lat - a kto by pomyślał, że kury potrafią myśleć perspektywicznie!
Poznajemy też kogucika, który przez kilka tygodni po pogrzebie swojej kurzej towarzyszki stał godzinami nieruchomo na jej grobie. Podobnie załamany jest kozioł, który został rozdzielony ze swoim towarzyszem- nie jadł, leżał apatycznie w kącie swojego legowiska. Po kilku dniach opiekunowie sprowadzili jego przyjaciela osiołka i nagle kozioł odzyskał wigor, humor i apetyt. 
Film z tą historią możecie obejrzeć poniżej: 

Okazuje się także, że kozy badane w sposób naukowy wiedzę zdobywają indywidualnie (nie społecznie - to znaczy że nie uczą się jedna od drugiej). Ale doskonale sprawdzają się w zadaniach, które wymagają zaawansowanego myślenia i pamięci długotrwałej. 
Krowy z kolei z łatwością rozpoznają swoich opiekunów z twarzy, a dobrze i z troską traktowane, dają więcej mleka niż te, traktowane jak maszyny do produkcji mleka. Potrafią też zapamiętywać i przemyśliwać drobne problemy. 
O ile w pierwszych trzech rozdziałach sporo było przytoczonych badań i twardych danych, o tyle dalej mnie trochę tej warstwy zabrakło. 
Na końcu znajdziemy linki do wspomnianych w treści książki źródeł, a także filmów ilustrujących opisane historie (takich jak ten z koziołkiem i osłem). 
Niezależnie od drobnych minusów książki, ja serdecznie zachęcam do jej zakupu. Przy okazji do tego, żeby pomyśleć o tych zwierzakach, które oddały życie, żebyśmy mogli je zjeść. To nie tylko mięso - to odczuwające, myślące stworzenie. 
Jak autorka pisze - w obecnych czasach większość z nas ma możliwość wyboru - redukcji ilości jedzonego mięsa, wyboru diety mniej obciążającej inne stworzenia. Skorzystajmy z tej możliwości. 

Ciekawa jestem Waszych opinii na ten temat- piszcie tu, albo na facebooku

Bardzo dziękuję Wydawnictwu W.A.B. za możliwość przeczytania tej książki przedpremierowo. 

Komentarze