Praca w trybie flexi desk

Opowiem Wam dzisiaj o trybie pracy typu "flexi desk", "flexible desk" albo "hot desk".
Na czym to polega?
via: Picjumbo


Flexi desk to coś takiego, jak weselna zabawa w gorące krzesła. Biurka w pracy nie są przypisane do żadnego z pracownika, nikt nie ma swojego gabinetu ani "swojego" biurka. Siadasz tam, gdzie jest wolne, gdzie masz ochotę.

To polityka obecna raczej w dużych, międzynarodowych firmach, gdzie wiele pracowników pracuje w trybie home office, pracy zdalnej czy zmianowej lub często wyjeżdża w delegacje. W takim systemie w biurze może być mniej stanowisk pracy niż zatrudnionych pracowników. To jest jedna z zalet (dla pracodawcy). Jakie są jeszcze plusy takiego podejścia?
Poniżej zalety, które byłam w stanie sobie wyobrazić:


  1. Oszczędności dla pracodawcy - nie trzeba zapewniać biurek dla każdego pracownika. Jeśli firma zatrudnia 500 pracowników, może mieć tylko np. 400 stanowisk pracy. Podobno koszty wynajmu powierzchni biurowej i jej wyposażenia są drugimi co do wysokości dla pracodawcy (LINK). 
  2. Demokratyzacja stanowisk pracy - nikt nie ma swojego biurka, czy gabinetu. Wszyscy są równi sobie. To sprzyja integrowaniu się pracowników między sobą. 
  3. Jeśli nie podoba Ci się jakieś miejsce, nie jesteś na nie skazany, możesz zmienić je wedle uznania.
  4. Takie podejście wymaga sprzątania biurek przez pracowników - co sprzyja minimalizmowi i pomaga w utrzymaniu polityki czystego biurka. Sprzyja to także większemu poszanowaniu dla wspólnej własności - jeśli każde biurko może być jutro Twoje, to nie będziesz go niszczył. 
  5. Z poprzednim punktem łączy się także zmniejszenie ilości papierów / dokumentów papierowych będących w użyciu w pracy. Nikt nie będzie drukował i przechowywał w papierze dokumentów, jeśli nie ma na nie miejsca. To zarówno zmniejszenie kosztów dla pracodawcy, ale i kosztów dla środowiska. 

Jednak, jak wszystko oczywiście, można znaleźć także minusy takiej polityki flexi desk. 
Właściwie większość z wymienionych wyżej zalet może być jednocześnie wadami:
Nikt nie ma przypisanego dla siebie biurka, stanowiska pracy. Codziennie musisz być świadomy, że rano Twoje ulubione miejsce przy oknie może być już zajęte.
To jest minus - bo ludzie się przyzwyczajają do miejsc i niechętnie je zmieniają. Zwróć uwagę, że na wszelkiego rodzaju szkoleniach dwudniowych, kursach językowych lub podobnych - ludzie rzadko zmieniają raz już zajęte miejsce. W pracy jest tak samo, z reguły przynależność do miejsca jest silna. 
Musisz sprzątać codziennie swoje biurko. To zabiera czas i energię.
Na biurku możesz znaleźć wiele bakterii, które nie są Twoje. Warto sprzątać biurko antybakteryjnymi chusteczkami, jeśli nie chcesz załapać grypy w szczytowym okresie zachorowań.
Nie możesz mieć zbyt wielu prywatnych rzeczy, a te które masz - musisz codziennie chować do szafki.

Poza tym wszystkim, są badania, które stwierdzają, że pracownicy bez stałego stanowiska  pracy skarżą się na:

  • brak wystarczającej ilości biurek, 
  • trudności z nawiązaniem bliższych relacji ze współpracownikami, 
  • poczucie zmarnowanego czasu (ustawienie fotela, biurka - do swojej wysokości, preferencji, itd, sprzątanie na koniec dnia). 
  • ograniczone możliwości personalizacji przestrzeni (są osoby, które lubią mieć zdjęcie rodziny na biurku),  
  • słabsze poczucie wsparcia kierownictwa.

Te dane podaję za artykułem na portalu The Conversation

Odpowiedź na większość pytań świata brzmi: TO ZALEŻY.
Także na pytanie - czy praca w trybie rotacyjnych stanowisk pracy jest dobra - odpowiedź tak brzmi.

Taki tryb pasuje osobom mobilnym i niezależnym, którzy w znacznej mierze sami sobie przydzielają zadania i pracują samodzielnie. Dla takich pracowników możliwość zmiany stanowiska pracy zgodnie z własnymi potrzebami jest postrzegana pozytywnie.

Jednak są także pracownicy, którzy nie potrafią się skupić w nowym miejscu, które nie jest im przydzielone na stałe.

Warto więc, aby pracodawcy mieli świadomość różnic w osobowości swoich pracowników, a także pewnych specyficznych różnic kulturowych - to co się sprawdzi we Włoszech niekoniecznie może się sprawdzić w Niemczech i odwrotnie.

Ciekawa jestem, czy w Waszej pracy macie stałe miejsca pracy, czy właśnie taki rotacyjny system?
Jak się z tym czujecie i czy wolelibyście to zmienić. A może mieliście okazję pracować i tak i tak i macie porównanie? Co według Was jest lepsze? Piszcie w komentarzach lub na Facebooku.

Komentarze

  1. Bardzo ciekawy system pracy. Niestety nie w każdej firmie się sprawdzi, ale pomysł jest rewelacyjny i mnóstwo zalet.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak jak wyżej, bardzo ciekawy styl pracy lecz wydaje mi się że bardzo ciężko będzie podjąć taką pracę a raczej ją znaleźć

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę Ci powiedzieć, że to bardzo ciekawy pomysł. Nigdy nie słyszałem o flexi desk i to byłoby bardzo ciekawe rozwiązanie dla mojej firmy. Właściwie to nieświadomie u mnie już takie coś ma miejsce bo też nikt nie ma własnego biurka, a pracownicy mają jedno ulubione miejsce przy oknie. Co ciekawe, jeden chce od drugiego wcześniej przyjść do pracy, żeby tylko tam siedzieć ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przetarcie biurka (i klawiatury!!!) przed pracą to dobry pomysł! Polecam Sani Cloth Uniwersal Wipes - sprawdzają się nawet w sekretariacie oddziału szpitalnego.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kwesta przyzwyczajenia do takiego trybu pracy, przynajmniej nikt nie zbiera na biurku kubków po kawie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Taki tryb pracy to trochę jak Coworking - tam też jest tak, że nigdy nie wiesz, które biuro będzie wolne, gdzie znajdzie się dla Ciebie wolne miejsca. Mi podoba się taka idea, chociaż trzeba pamiętać, że wówczas pracownik musi wszystko z sobą nosić... dla pracownika minus, dla pracodawcy plus, bo nie magazynuje się rzeczy w firmie... ale u nas by to nie przeszło. W firmie nie ma w ogóle indywidualności, a miejsce wybiera Ci szef. Gdybyś nawet chciała się z kimś wymienić, to nie możesz. Ale tak bywa w polskich firmach... taka mentalność.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawy artykuł, godny uwagi, warto czasem poczytać i dowiedzieć się czegoś ciekawego z sieci.

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam pracę w biurze, próbowałem już w innych branżach, ale nie sprawiają mi tyle satysfakcji. Istnieją narzędzia, które ułatwiają pracę biurową. Rozwiązania takie jak program kadrowo-płacowy, czy programy do rozliczeń znacznie zmniejszają czas na wykonanie wielu obowiązków.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy koncept, nie znałem wcześniej. Faktycznie minimalizm pomaga lepiej i wydajniej zapanować nad miejscem pracy. Brak monitorów i praca na laptopach to może być problem, acz nie musi. Ergonomia stanowisk trochę kuleje. Nie sprawdzi się poza pracą biurową z racji kalibracji monitora do konkretnego komputera i wymagań pracownika.
    Jednak kierunek wart propagowania. Mniejsze koszty, mniej elektroniki. Same plusy! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jest to bardzo fajne rozwiązanie. Pracując jako pracownik fizyczny nie zdawałem sobie z tego sprawy, ale założyłem niewielkie biuro do wynajęcia w Warszawie i chętni znaleźli się niemal bez reklamy.

    OdpowiedzUsuń
  11. Skoro jesteśmy przy temacie to powiedzcie w jaki sposób wyszukujecie biura? Czy przez znajomych czy przez np. takie strony https://biuronamiare.pl/pl/biura-wynajem-wroclaw ? Jestem właśnie na etapie poszukiwania biura na wynajem i szukam opinii

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Z przyjemnością przeczytam Twój komentarz!